Metamorfoza P. Magdaleny

Kiedy najlepiej rozpocząć dietę?

O tym że każdy może schudnąć, niezależnie od ilości wolnego czasu i sytuacji udowodniła Pani Magdalena z okolic Kędzierzyna – Koźla.

Nasza bohaterka rozpoczęła kurację jeszcze przed Świętami Bożego Narodzenia, zmierzyła się z imprezą sylwestrową, ponadto przetrwała czas okresu Wielkanocnego. Mimo licznych rodzinnych spotkań, obfitujących w tradycyjne dania, Pani Magdzie udało się uzyskać odpowiednie spadki masy ciała. Udało się jej zrzucić około 18,5 kg przez pół roku (wg zaleceń Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) odpowiednie spadki masy ciała powinny kształtować się na poziomie od 0,5 do 1kg tygodniowo).

 

Co Panią skłoniło do zrzucenia kilogramów?

,,Moja nadwaga. Wszystko co wyciągałam z szafy było za małe. Dodatkowo zmotywowały mnie narodziny mojego wnuka.”

Dlaczego postanowiła Pani skorzystać z pomocy dietetyka? Czy współpraca okazała się pomocna?

,,Wiedziałam, że sama sobie nie poradzę. Pomoc specjalisty zmobilizowała mnie do działania.”

W jaki sposób przebiegała Pani kuracja? Co pomogło Pani wytrwać na diecie?

,,Kuracja przebiegła pomyśle, gdyż udało mi się osiągnąć mój cel, ponieważ schudłam aż 18,5kg przez pół roku. Jestem z siebie bardzo dumna, że udało mi się wytrwać, ponieważ z rozmiaru 48 noszę teraz rozmiar 40.”

Czy podczas kuracji były słabsze/trudniejsze chwile – jeśli tak to w jaki sposób radziła Pani sobie z nimi?

,,Oczywiście. Wydaje mi się że u każdego jest taki moment. Zawsze jednak motywowała mnie rodzina, a najbardziej moje dzieci, które pilnowały mnie co jem i krzyczały, że tego nie powinnam jeść.”

Czy Pani dieta była smaczna i czy nie miała Pani trudności z jej wykonaniem?

,,Pewnie! Dieta jest bardzo smaczna i łatwa w wykonaniu, gdyż przepisy, które dawała mi pani dietetyk były dostosowane do moich preferencji smakowych a także umiejętności kulinarnych. Dodam jeszcze że nadal chętnie z nich korzystam.”

Czy inni zauważyli Pani utratę kilogramów i w jaki sposób na nią zareagowali?

,,Oczywiście że tak! Każdy kto mnie widzi reaguje bardzo pozytywnie. Słyszę że odmłodniałam, wyglądam lepiej i do tego czuję się lżej.”

 Co zmieniło się w Pani życiu po schudnięciu?

,,Bardzo dużo! Dzięki mojemu odchudzaniu wszyscy domownicy jedzą zdrowiej. Teraz kiedy już wiem jakie produkty wybierać, razem zwracamy uwagę na to co znajduje się na naszych talerzach.”

Co by Pani poradziła innym, którzy też borykają się z problemem nadmiernych kilogramów?

,,Moim zdaniem pomoc specjalisty jest konieczna w utracie kilogramów. Dietetyk dobrał dietę dla moich potrzeb, dodatkowo mnie mobilizował przez co spadki były systematyczne więc efekty widoczne były już po krótkim czasie. Jedno jest pewne – sama bym nie dała rady.”

O komentarz poprosiliśmy także panią mgr Sybillę Tiszbierek – dietetyka klinicznego z Kędzierzyna – Koźla.

,,Pani Magdalena podejmując walkę z nadmierną masą ciała miała jasno wyznaczony cel. Rzeczywiście czas w którym podjęła kurację nie należy do najłatwiejszych, jednak naszą współpracę nad utratą kilogramów ułatwiło zaufanie pani Magdy do mojej osoby. Podczas cotygodniowych wizyt szczerze rozmawiałyśmy o wszelkich trudnościach i planach. Dzięki temu byłam w stanie na bieżąco przygotować odpowiednie zalecenia, które była proste i szybkie w wykonaniu, a zarazem smaczne dla pani Magdy. Moja pacjentka jest idealnym przykładem na to, że nie zależnie od okoliczności w której się znajdujemy, zawsze mamy możliwość pozbycia się uciążliwych kilogramów. Często usprawiedliwiamy się brakiem czasu, nieodpowiednią porą, natłokiem pracy... Prawda jest taka, że każdy czas jest dobry kiedy mamy motywację i zapał by walczyć ze swoim problemem, najważniejsze by dobrać dietę pod daną osobę, jej przyzwyczajenia, tempo życia. Pamiętajmy o tym, że istotnym elementem w procesie odchudzania jest wytrwałość w dążeniu do wyznaczonego celu, a także szczere podejście do tego, czemu się poświęcamy.”