Metamorfoza P. Joachima

Schudłem z pomocą dietetyka!

Joachim Kopica – własciciel składu budowlanego w Krapkowicach – razem z pomocą naszego specjalisty zrzucił ponad 20 kg w rok. Jak mówi, to tylko połowa sukcesu. Kolejnym etapem w dążeniu do wymarzonej sylwetki jest utrzymanie obecnej masy ciała.

O działalności naszego dietetyka, pan Kopica dowiedział się od znajomego – przedsiębiorcy z sąsiedniego powiatu, który ważył 145 kg i schudł wraz z żoną dzięki wiedzy, doświadczeniu oraz motywacji pani dietetyk mgr Sybilli Tiszbierek – dietetyka klinicznego z Kędzierzyna – Koźla.

 

  • ciągle odkładałem w czasie decyzję o rozpoczęciu odchudzania – przyznaje Joachim Kopica – wyniki badań na cukier i cholesterol miałem de facto dobre, jednak zdawałem sobie sprawę, że przy takiej otyłości to tylko kwestia czasu do pojawienia się problemów zdrowotnych. Pomyślałem sobie, że skoro osiągnąłem już spore sukcesy na płaszczyźnie zawodowej to pora teraz zainwestować w siebie. Podjąłem decyzję, aby spróbować swoich sił od Nowego Roku. Na pierwszej wizycie dowiedziałem się jak będzie przebiegać moja kuracja odchudzająca. Dietę, którą rozpocząłem od stycznia 2016 utrzymuję do dnia dzisiejszego.

Przed rozpoczęciem procesu odchudzania pan Kopica ważył 124 kg. Już po pierwszym tygodniu diety efekt był zadowalający – masa ciała wynosiła 122 kg!

  • początkowo marzyłem o tym aby ważyć 105 kg, jednak kiedy osiągnąłem zamierzony cel, apetyt rósł w miarę jedzenia. Obecnie ważę 98 kg i dążę do zrzucenia kolejnych 3 kilogramów.

Przedsiębiorca zmienił swoje nawyki żywieniowe. Jak mówi, dieta nie była dla niego rygorystyczna. Do tej pory odżywiał się nieregularnie i nie zwracał uwagi na ilość oraz jakość spożywanego jedzenia.

  • lubiłem się objadać, teraz jem mniej, ale częściej – relacjonuje – wprowadziłem również więcej ruchu – jeżdżę na rowerze i często chodzę na basen.

Jak reagują na zmianę znajomi i rodzina? Opinie są bardzo pozytywne! Pan Joachim często słyszy pytania: jak to zrobiłeś?, wtedy odpowiada, że to dzięki współpracy z dietetykiem. Zmiana jest widoczna, w końcu zrzucił ponad 20 kg! Pan Kopica odmłodniał, wygląda lepiej co wiąże się z lepszym samopoczuciem. To jednak nie wszystko! Krapkowiczanin zachęca wszystkich do zmiany nawyków żywieniowych na lepsze.

  • Spotkania z dietetykiem odbywają się raz w tygodniu, a w okresie stabilizacji raz na dwa tygodnie. Dzięki temu pani dietetyk Wioletta Szkudlarek kontrolowała mnie i mobilizowała do dalszych działań. Samemu trudno byłoby mi zrealizować założony plan. Od 10 lat próbowałem zrzucić zbędne kilogramy, jednak bezskutecznie. Na dzień dzisiejszy nie wyobrażam sobie tego sukcesu bez współpracy z dietetykiem.